Temat nie do końca w temacie. Nie mniej warty wzmianki. Poza tym zacząć jakoś trzeba.
Być może zainteresuje zmotoryzowanych miłośników gubienia się w terenie 😉
Do niedawna myślałam, że Wielka Brytania to królowa rond (roundabouts). Pomyłka! Miałam okazję przekonać się, że w okolicach Alicante jest ich mnóstwo. I to niezwykle interesujących.
Niektóre z nich to niemal dzieła sztuki. Tu rzeźba czy inna metaloplastyka, tam fontanna lub po prostu piękne palmy. Albo olbrzymia nazwa miejscowości żeby podróżujący nie miał wątpliwości gdzie się akurat kręci. Jeśli we wsi rond jest kilka, każde ma swój numer.
Cóż, alicantyjskie rotondas naprawdę zachwycają.
A Ludwiczek, narażając się na klaksony zniecierpliwionych kierowców (ach jakże jesteśmy w tym podobni do Hiszpanów), jeździ w kółko aby jego Polish Muffin mógł ustrzelić fotkę. W końcu robię za pilota w tej drużynie!




























UK może i jest królową ale do Miss Świata jej daleko. Poszli w ilość nie w jakość … 😉 Cudne zdjęcia x
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😘
PolubieniePolubienie
Dzięki za ten rondaboutowy repotrażyk 🙂 Nawet LIDL się załapał! Świetne zdjęcia!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A brillian tour through the artistic roundabouts of the towns and villages of Alicante. A brilliant series of pictures capturing some remarkable and original road features. As always with her camera, polishmuffin takes us to an insightful trip with new eyes – she remembers us the truest and more important foundation of taking pictures: the essencial is not what you look at, it is what you see.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
jak dla mnie BOMBA….fajnie , że im się w ogóle chciało. U na ino trawa, albo bratki…..:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba