Zaraz po przebudzeniu mój mózg zdecydowanie jest najbardziej polski. Cokolwiek by się działo odpowiadam Ludwiczkowi w języku ojczystym. Czasem zrozumie, czasem robi wielkie oczy. Jak dziś…
– Prima Aprilis dzisiaj! – rzucam łaciną z dodatkiem polszczyzny w drodze do łazienki.
– What?! – zapytuje Ludwiczek, spoglądając bacznie znad książki. (jakże by inaczej)
– Prima Aprilis! – powtarzam ochrypniętym głosem, focha strzelając prawie, bo przecież chłop mój zna łacinę. Ale staram się jakoś wyklarować swą wypowiedź. – You know, 1st of April, everybody jokes, makes pranks etc. – wcześnie jeszcze, mózg dopiero przelicza zwoje, wyparłszy zupełnie z pamięci angielskie April Fool’s.
– April Fool’s! – wykrzykuje Ludwiczek zadowolony.
– Exactly! – odparowuję. – But how is it in Spanish, cariño? – mózg mój nadal się rozgrzewa.
– Día De los Santos Inocentes* – rzecze Ludwiczek.
– Yyyyy, yes but that you celebrate 28th of December. Right? – odpowiadam.
– Tak! – rzuca po polsku. I stwierdza – Because we don’t have April Fool’s in Spain. – po czym wstaje aby nalać sobie kawy i ucałować żonkę na dzień dobry. Chronologia bez znaczenia 😉
*El Día de los Santos Inocentes czyli Dzień Świętych Niewiniątek, upamiętniający poniekąd rzeź dziatek w Judei, zarządzoną przez Heroda, który przechytrzony nie zdołał zgładzić zapowiedzianego i nowonarodzonego Syna Bożego. A że Hiszpanie lubią się bawić zawsze i wszędzie, również ten dzień traktują rozrywkowo, niewinnie się oszukując i strojąc żarty. Zupełnie jak w nasze Prima Aprilis.
Wiem, że nie czas ku temu, ale jeśli macie ochotę, o grudniowych tradycjach w Hiszpanii możecie przeczytać
tutaj
** Rycina znaleziona w internetach przez moją psiapsiółkę. Wypisz wymaluj Ludwiczek!
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…
Podobne
Napisane przez polishmuffin
Polish Muffin to ja! Matka Rajskiej Pary Adama i Ewy (zwanych poTomkami), żona Ludwiczka (ex żona Tomasza) i babcia Montany Józefa, zawieszona pomiędzy trzema krajami.
Właścicielka 2 dogów niemieckich (Sammy&Fiony) z zamiłowaniem do malowania starych mebli i produkcji biżuterii na własny użytek.
Socjolog i doradca zawodowy z wykształcenia ale w stanie (przedwczesnego) spoczynku.
Bloguję o życiu z nieśmiałym dodatkiem przepisów kulinarnych. I szaleńczo robię zdjęcia.
Oprócz Lublina, Londynu i Alicante można mnie znaleźć na Facebooku oraz Instagramie.
ZAPRASZAM do mojego świata!
Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest polishmuffin